
Jestem mamą dziesięcioletniego Franka i sześcioletniej Mani.
Kiedy Franio pojawił się na świecie czas i przestrzeń wokół mnie skurczyły się niesamowicie, odłożyłam więc na bok farby, tusze, glinę i wszelkie inne "brudzące media", które były wcześniej ważną częścią mojego życia.
Maluchy zainspirowały mnie by na poważnie wziąć aparat do ręki -był szybki, czysty i nie wymagał tyle miejsca ;)
Na fotografii, w równie malowniczy i emocjonalny sposób jak za pomocą pędzli i ołówków, mogłam oddać nastrój i wyjątkowość chwili.
Przez lata poszerzałam swoją wiedzę, praktykowałam i (ku uciesze mojego męża ;)) inwestowałam w sprzęt fotograficzny.
W miłości, tworzeniu i interakcji z ludźmi dopatruję się sensu życia. Wszystkie trzy bywają trudne, ale za włożony wysiłek odpłacają się pięknie.
Luli la mała fotografia - by Marta Wierzbicka © 2014